poniedziałek, 4 października 2010

Sernik z kajmakiem

Zrobiło się jakoś tak jesiennie, ale jednocześnie wciąż słonecznie! W taką pogodę najlepiej jest zawinąć się na tarasie w ciepły koc i z kubkiem parującej kawy w ręku delektować się ciepłem, mrużąc oczy od nadmiaru nisko zawieszonego nad horyzontem słonecznego blasku.
Do kawy niezmiennie przydałoby się coś słodkiego. I choć tym razem ciasteczko zostało przyrządzone na wyraźne zamówienie mojego syna, do kawy pasuje wyśmienicie.
Moja latorośl poprosiła o sernik, koniecznie słodki i bez żadnych wchodzących w zęby skórek pomarańczowych, rodzynek czy owoców.

Zapraszam więc na jesienny słodki sernik z kajmakiem!

Składniki - spód:
  • 1 szklanka mąki (taka z górką)
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 cukier waniliowy (32g)
  • 1 kopiasta łyżka kawy zbożowej inki
  • 100 g masła (z lodówki)
  • 1 jajko
  • szczypta soli
  • mąka do podsypania na blacie/stolnicy

Składniki - masa serowa:
  • 1 kg mielonego sera (ja użyłam twarogu sernikowego Piątnicy)
  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 100 g miękkiego masła
  • 1 cukier waniliowy (32g)
  • 1 budyń waniliowy lub śmietankowy
  • 1/2 puszki kajmaku (kupiłam gotowy)
  • 5-7 kropli esencji rumowej

Do posmarowania:
  • 1/2 puszki kajmaku

Z wszystkich składników spodu zagniatamy cisto. Będzie dość luźne i lepiące. Wkładamy w foliowy woreczek i odstawiamy do lodówki na ok. 2 godziny. Schłodzone ciasto wykładamy na blat i wałkujemy krążek, którym zasłaniamy dno tortownicy (ja moją wysmarowałam masłem i wysypałam tartą bułką, tortownica miała ok. 25 cm średnicy).
Pieczemy ok. 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C (z termoobiegiem, lub w 190 st. C bez).

W czasie gdy ciasto się podpieka przygotowujemy masę serową. Ser ucieramy z cukrem, cukrem waniliowym i masłem (powinno być miękkie, poleżeć przed użyciem w temp. pokojowej). Do jednolitej masy dodajemy jajka i kajmak. Całość ubijamy kilka minut. Na koniec (przed samym wylaniem na podpiekający się spód) dodajemy budyń i esencję rumową. Dokładnie ubijamy, aby połączyć wszystkie składniki.
Masę serową wylewamy do tortownicy. Wstawiamy ponownie do piekarnika. Nastawiamy temperaturę na 175 st. C (bez termoobiegu). Pieczemy ok. 60 minut.
Po upieczeniu wyłączamy piekarnik i delikatnie uchylamy drzwiczki (ja wkładam w górnej części - pomiędzy drzwiczki i obudowę - drewnianą łyżkę). Pozostawiamy tak sernik do wystudzenia (ja upiekłam wieczorem i zostawiłam do rana).


Wystudzony sernik delikatnie odcinamy z blaszki, zdejmujemy obręcz i smarujemy pozostałym kajmakiem. Przed podaniem wstawiamy na ok. 2 godziny do lodówki do schłodzenia.

Moim zdaniem taki serniczek najlepiej smakuje z kawą, ale koniecznie bez cukru!

Smacznego!

11 komentarzy:

  1. Cudowny! I ta lśniąca karmelowa masa... Marzenie po prostu.

    Tylko kawa bez cukru jako dodatek - zdecydowanie nie dla mnie. W ogóle za kawą nie przepadam, a bez cukru, to już w ogóle nie do wypicia.

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To może herbatka, też gorzka :) Serniczek z tych słodszych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o tak - sernik z kajmakiem na umilenie jesiennych dni. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten sernik musi smakowac rewelaycjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale super wygląda, aż ślinka cieknie!!! Uwielbiam kajmak :) więc do ser będzie do niego idealnym dodatkiem ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. sernik wspanialy:) a do tego jeszzce kajmak, wiec na pewno smakuje rewelacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniale wygląda ten sernik,a smak.. mmm...cudo!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trafiłam na Twój blog przez sernik. U mnie w domu są sami miłośnicy karmelu, a więc jestem pewna, ze to deser dla nas. Przewędrowałam Twój blog do samego początku. Bardzo mi się podoba. Będę wpadać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zrobiłam - niebo w gębie!! Pyszność :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie ciasto chłodzi się w lodówce ;)
    Mam nadzieję, że cały sernik wyjdzie pysznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyszedł cudownie, już nie mogę doczekać się jutra, by skraść kawałeczek sobie :)
    Pozdrawiam i dziękuję za przepis

    OdpowiedzUsuń