Dodatki! Małe uzupełnienia, i tych wykwintnych, i tych zupełnie zwyczajnych potraw. Czasem to właśnie one decydują o ostatecznym smaku i wyglądzie obiadu.
Tym razem zupełnie nie wiedziałam co przygotować. No i wyszedł eksperyment - cebula, suszone pomidory i wino. Wyszło super, spróbujcie sami!
Tym razem zupełnie nie wiedziałam co przygotować. No i wyszedł eksperyment - cebula, suszone pomidory i wino. Wyszło super, spróbujcie sami!
Składniki:
- 4 duże czerwone cebule
- 1/2 słoika suszonych pomidorów (w zalewie z oleju)
- 1/2 szklanki wytrawnego czerwonego wina
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 płaska łyżeczka cukru
- 1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
- sól do smaku
Cebule kroimy najpierw w ćwiartki, a potem w dość cienkie paski. Smażymy na oleju do zeszklenia. Dodajemy pokrojone w paski pomidory i przysmażamy przez chwilę. Zalewamy czerwonym winem, dodajemy cukier, pieprz i sól. Dusimy ok. 5 minut. Na koniec dodajemy oliwę. Odstawiamy potrawę na godzinę lub 2 do "przegryzienia".
Przed podaniem ponownie podgrzewamy. Jeżeli wino nam całe odparowało możemy dodać 2-3 łyżki wody.
Cebulkę podałam ostatnio do kurczaka w ziołach, ale będzie pasowała również np. do smażonej wątróbki.
Smacznego!
Przed podaniem ponownie podgrzewamy. Jeżeli wino nam całe odparowało możemy dodać 2-3 łyżki wody.
Cebulkę podałam ostatnio do kurczaka w ziołach, ale będzie pasowała również np. do smażonej wątróbki.
Smacznego!