Palce wiedźmy! Niby zwykłe kruche ciasteczka, ale ze względu na swój "paskudny" wygląd wyjątkowo pasują do Halloween. Tym razem wersja w pełni migdałowa. Migdały wszędzie - i w cieście, i na cieście, i kilka kropli zapachu migdałowego.
Żeby ciasteczka były jeszcze bardziej "okropne" postanowiłam zrobić taki mały eksperyment, bez dekoracji "paznokcia", pomalowane czerwonym barwnikiem spożywczym i posmarowane zwykłym dżemem porzeczkowym. I powiem szczerze najlepiej wyszedł dżem, a po przypieczeniu wyglądał już całkiem cudnie :)
Zapraszam na palce wiedźmy w wydaniu mocno migdałowym!
Składniki:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka mąki krupczatki
- 1 szklanka cukru pudru
- 3/4 szklanki mielonych migdałów
- 1 kostka masła (200g)
- 2 jajka (1 całe i 1 żółtko)
- 1 cukier waniliowy
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- kilka kropli esencji migdałowej
- torebka migdałów całych (blanszowanych)
- ew. 2-3 łyżeczki czerwonego dżemu lub barwnik spożywczy czerwony
Z mąki, cukru, cukru waniliowego, mielonych migdałów, proszku do pieczenia, soli, esencji, jajek i masła (masło siekamy na drobne kawałki z sypkimi składnikami) zagniatamy jednolite ciasto. Zawijamy w folię i wkładamy na ok. 30 min. do lodówki.
Formujemy z ciasta cienkie wałeczki (ok. 0,5 cm średnicy). Odcinamy kawałki długości małego palca i wciskamy w ciasto na końcu migdał. proponuję nie kłaść go na wierzchu tylko częściowo wcisnąć, żeby nie odpadł po upieczeniu. Wykałaczką robimy wgłębienia w miejscach "stawów" :) Ułożone na papierze do pieczenia "palce" smarujemy wokół migdała np. dżemem (najlepiej o ciemnej barwie).
Pieczemy w temp. ok. 160-170 st. C (2ga półka od dołu w piekarniku) przez ok. 20 min. Wyjmujemy do ostygnięcia i już! Ciasteczka gotowe!
Lepiej wychodzą ciasteczka cienkie, ciasto i tak trochę urośnie i migdałek stanie się jakby mniejszy :) Im cieńsze ciasteczka tym krótszy czas pieczenia.
Smacznego!
wyglądają straszecznie :D
OdpowiedzUsuńJadłam są przepyszne..... Mniemam i polecam
OdpowiedzUsuńMniammm*
OdpowiedzUsuń